Monia Gwizdek – Wiersze wybrane
Pomyliłam się w myśleniu
Świat wypadł mi z ręki
I ten odruch Brania do ust butelki
Z winą własną
Dziś znów zamiast sukienki
Zakładam fikcję zbyt ciasną
I ruszyć się nie mogę
W sztywnych ramach uwikłana
Miłość moja zardzewiała
Wartość siebie gdzieś po kątach porozrzucana
Kropla o dno butelki uderza
Wino ból mój uśmierza
Siedzę, patrzę w dal
I wciąż nie wiem Dokąd me życie zmierza